10 kwietnia 2019, 22:08
Książka "Krople deszczu" przedstawia historie dziewczyny, która po śmierci mamy przeprowadza się z ojcem na Florydę szukać sensu życia. Nie może poradzić sobie ze stratą.
Przenosi się do nowej szkoły. Nowe otoczenie, inni ludzie. Jej hobby to taniec. Taniec przynosi jej radość. Jej mama uwielbiała balet i tylko to po niej pozostało, gdy tańczy mniej boli strata.
Cyt. " Zawsze jesteś taka poważna i skupiona, a czasami warto poszukać odrobiny zabawy. Roświetl swoje życie i spraw by było jaśniejsze".
Lubi pływać. Podczas pływania poznaje chłopaka, nieśmiały, cichy, i zamknięty w sobie. Drew, który możne mieć każda dziewczynę na ziemi, chodzi do ostatniej klasy liceum. Skrywa pewne tajemnice. Jego ojciec chce dla niego innego życia, gdyby dowiedział się ze coś poczuł do tej dziewczyny byłoby źle. Twierdzi ze jest nieudacznikiem i nic w życiu nie osiągnie.
Jak zakończy się ich związek dowiecie się czytając. Opowiada także o miłości braterskiej i oddaniu. Bracia wskoczyliby za sobą w ogień. Wspierają siebie jak mogą. Książka jest cudowna pod względem miłości i namiętności. Czytając ją czułam lekkie deja vu, ponieważ przypominała mi momenty z innych książek i filmu. Między innymi Hopeless Collen Hoover, Zostań jeśli kochasz i film Endless love. Kto czytał i oglądał wie dlaczego.
Na pewno pozostanie na długo w mojej pamięci.
To już moja druga książka, w której jest przemoc. Jest problemem na czasie.
Natknęłam się na cytat, który mi się spodobał.
"Nie patrz wielce w przeszłość, która przeminęła i nie zawracaj sobie głowy przyszłością, która nie nadeszła. Żyj teraźniejszością i spraw, by była piękna i warta wspomnień."
Polecam każdemu ta powieść.
Autorka Kathryn Andrews
Ocena 5/5
Wydawnictwo Niezwykłe