06 kwietnia 2019, 21:57
Recenzja książki "Dziewczynka z atramentu i gwiazd"
Opowieść „Dziewczynka z atramentu i gwiazd” to książka pełna przygód. Przeplatają się w niej losy Isabelli, Lupe i Pablo. Książka zawiera zawiłe tajemnice pełne magii i zapomnianych mitów.
Akcja dzieję się na wyspie Moya.
Isabella, trzynastolatka posiada mapę, którą odziedziczyła po mamie. Przedstawia ona zakazane ziemie. Ale czy mapa jest kompletna? Co kryję się za zakazanym lasem? Czy legendy przekazywane przez ojca są prawdziwe, czy to kolejny mit, który się nie wydarzył?
Jak potoczą się jej losy i jej przyjaciół?
Książka godna polecenia. Uwierzcie nie mogłam się oderwać od czytania.
Pochłonęła mnie bez reszty. Czyta się bez tchu rozdział za rozdziałem.
Lubie takie książki pełne tajemnic, które czytelnik rozwiązuje wraz z ubywającymi stronnicami.
Dla każdego od nastolatka do dorosłego. Musicie ją mieć w swojej biblioteczce.
Książka pięknie wydana. Strona tytułowa przejrzysta i rzuca się w oczy kolorystycznie.
Polecam serdecznie. :)
Wydawnictwo Literackie :) <3
Ocena: 5/5