18 października 2019, 21:47
Na pierwszy rzut oka, co zobaczyłam w tej książce to okładka. Jest bardzo ładna i delikatna. Na rysunku widać kawę, którą uwielbiam. Mogę ją pić całe dnie i marzy mi się ekspres. Zaintrygował mnie opis powieści i stwierdziłam, że muszę ją przeczytać. Nie lubię, gdy prawie cała książka jest opowiadana wspomnieniami, ale ta mnie wciągnęła. Pierwszy raz mam do czynienia z panią Sobolewską i autorka spisała się wyśmienicie. Ostatnio dużo jest powieści o żałobie po bliskich osobach. W tym roku to już nie moje pierwsze spotkanie z takim wątkiem. Czytając czułam radość, ale częściej smutek i współczułam dziewczynie braku mamy, to musi być bolesne przeżycie. Książka przypominała mi bardzo „Krople deszczu”, które czytałam na początku roku z podobnym wątkiem. Moim zdaniem ma ona dobre przesłanie, ponieważ pod wpływem miłości możemy się zmienić i odmienić nasze życie o 180 stopni. Czasem warto wierzyć i nie poddawać się, bo może miłość czai się gdzieś za rogiem. Podsumowując to opowieść o miłości, stracie, depresji i wierzeniu w swoje możliwości. Polecam. Godna przeczytania.
Autor: Iwona Sobolewska
Wydawnictwo: Dragon
Ocena: 5/5
Tytuł: Odkąd cię poznałam