25 września 2019, 15:16
Tytuł: „Magia ukryta w kamieniu” Katarzyny Grabowskiej.
Wyobrażacie sobie, że przenosicie się w czasie z XXI wieku do pogańskich czasów. Barbarzyńskie zwyczaje, zero internetu, telefonu i Facebooka, życie bez łazienki i prądu. Brrr… to właśnie spotkało Julie, młodą kobietę, a tylko pojechała na wieś zaopiekować się chorą babcią. Spotyka tam tajemniczego Mateusza. Gnana ciekawością idzie do lasu Stróża. Jeden wielki koszmar, jest w innej rzeczywistości. Czasy bardzo odległe, tajemnicza kraina Buria, polowanie na potworne skrzydlaki, podstępna i mroczna Wieszczba. W tle przystojni rycerze, miłość, magiczna przygoda i przepowiednia, która łączy się z losem Julii.
Co ją czeka, czy wróci do domu?
*
*
*
Ta powieść mnie trochę zaskoczyła. Nie czytałam jeszcze książki, która dzieje się w Polsce i przenosi nas w czasie, ale czyta się nadzwyczajnie. Losy Julii wciągają. Kartka po kartce i byłam coraz bardziej zaintrygowana tą historią.
Opowieść mnie pochłonęła, przeżywałam z dziewczyną każdą jej przygodę w obcej krainie. Pani Katarzyna doskonale napisała tę powieść, jest niepowtarzalna.
Nie mogę doczekać się kolejnej części pt. „Las potępionych”, przeczytam z przyjemnością. Godna polecenia.
Autor: Katarzyna Grabowska
Wydawnictwo videograf
Ocena: 5/5