Uwikłani część 1 i 2, Adriana Rak
23 grudnia 2019, 20:38
„Uwikłani 1 i 2” to powieść obyczajowa. Akcja dzieje się w Gniewinie na północy Polski. Agata to kobieta po przejściach, miała chłopaka Michała, który zostawił ją dla innej. Pracuje w szkolnej świetlicy.
On, Piotr jest bibliotekarzem. Wychowuje syna i ma w życiu pod górkę, bo jego żona postanowiła się zająć sobą i iść na studia. Los pokrzyżował ich plany i mieli wypadek samochodowy, żona Piotra jest niepełnosprawna i jeździ na wózku inwalidzkim.
Czy drogi Agaty i Piotra się spotkają? Co na to żona i rodzice mężczyzny?
Pani Rak uwielbia książki, bo już po drugiej jej powieści mogę to stwierdzić.
Ta historia jest dla każdego, jest idealna również dla osób, które uwielbiają opowieści romantyczne. Fabuła książki jest interesująca i mnie wciągnęła.
Czytając bardzo mi żal głównych bohaterów, zostali poturbowani przez życie.
Akcja nabiera tempa z każdą odwróconą stroną. Rozdziały są krótkie, co daje możliwość przeczytania w każdym momencie dnia.
Książka jest bardzo życiowa i opowiada o tym, że ludzie długo szukają swojej drugiej połówki. Często tak się zdarza, że za nim znajdą, muszą się zmierzyć ze złymi decyzjami, z których muszą wyjść, czasem zajmuje to długi czas.
Pokazuje również, że kogoś nie znamy, a go oceniamy i obgadujemy, a prawda jest zupełnie inna.
Druga część bardziej mnie zaskoczyła, akcja nabrała większego tempa i dużo się działo. Mamy w tym tomie więcej wątków. Autorka nie tylko skupiła się na Piotrze i Agacie, ale także wykreowała innych bohaterów, bez których nie wyobrażałabym sobie tej powieści, między innymi Witka, Barbarę i Karolinę.
Czasem chciałam bardzo wstrząsnąć Karoliną, żoną Piotrka i jego rodzicami, ponieważ kobieta zachowywała się karygodnie i źle,wkurzała mnie, wręcz irytowała swoją osobą, a państwo Małeccy wtrącali się w życie swojego syna, który chciał odnaleźć szczęście dla siebie i syna.
Zakończenie było bardzo nieprzewidywalne. Zawsze przed przeczytaniem danej książki, sięgam na słowa „Od Autorki” i się tego spodziewałam.
Podsumowując to powieść o miłości dwojga ludzi, którzy zostali skazani na złe życie, o nadziei, która ciągle w nich się iskrzyła i marzeniach, ale także o zdradach, manipulacji i niepełnosprawności.
Polecam z całego serca, na jeden zimowy wieczór.
Dodaj komentarz